Francois
Mansart był wybitnym, francuskim architektem okresu baroku. Od jego nazwiska
wzięła się nazwa łamanych dachów mansardowych, w których każda z połaci składa
się z dwóch części. Górna część jest łagodnie nachylona, a dolna opada pod
znacznie większym kątem. Dachy mansardowe cieszyły się wzięciem w czasach
Drugiego Cesarstwa oraz rządów Napoleona III. Obecne są jednak nie tylko w zabytkowych
budynkach, ale i w nowych projektach budynków wielorodzinnych i domów jednorodzinnych.
Potrzeba muzą
architektów
Obowiązujące
w XVII-wiecznej Francji prawo podatkowe za podstawę do wyliczeń fiskalnych
uznawało powierzchnię dachów. Mansart, popularyzując łamane zadaszenia o
stosunkowo niewielkich połaciach dachu, pod którymi kryło się kilka
kondygnacji, oferował możliwość znacznych oszczędności. Kolejnym argumentem,
który przemawiał do ówczesnych kamieniczników był fakt, że łamane dachy
pozwalały na wykorzystanie każdego metra powierzchni poddasza, na którym
lokowane były słynne, francuskie „szomberki”, czyli pokoiki dla służby i mniej
zamożnych mieszczan. Popularność projektów, dostarczanych przez Francoisa
Mansarta, była tak ogromna, że łamane dachy zaczęto nazywać mansardowymi
również poza granicami Francji.
Szczegóły
konstrukcji
dachu mansardowego
Kąt, pod którym złamane są połacie dachu
dwukondygnacyjnego, w znacznym stopniu determinuje wygląd poszczególnych
budynków. Zupełnie inaczej prezentują się barokowe pałace francuskie, łącznie z
doskonale zachowanym pałacykiem
Maison-sur-Seine w Maisons-Laffitte pod Paryżem, a inaczej polskie dworki
szlacheckie, przykryte naszą odmianą dachu łamanego. We francuskich dachach
mansardowych górny fragment połaci ma spadek rzędu 30 stopni, a dolna część
jest nachylona pod dwa razy większym kątem. Pozwala to na pełne wykorzystanie
poddasza, bez konieczności wznoszenia ścian kolankowych. W dolnym fragmencie
dachu umieszcza się często okna, świetliki lub jaskółki, których zadaniem jest
dostarczenie światła do pomieszczeń.
Konstrukcja
dachów tego typu wcale nie należy do prostych. Załamanie połaci sprawia, że
zmienia się kąt nachylenia krokwi. W konstrukcji pojawia się dodatkowy węzeł,
który wymaga wzmocnienia całości więźby. Do tego celu służą najczęściej słupy
stolcowe, których zadaniem jest podpieranie całości konstrukcji. Niekiedy
wymusza to rozplanowanie ścianek działowych poddasza, bowiem w nich najłatwiej
ukryć stolcową konstrukcję więźby. Dachy mansardowe mogą być czterospadowe lub
dwuspadowe. W tym drugim rozwiązaniu dodatkowym elementem jest ściana szczytowa
budynku.
Pokrycia dachów
mansardowych
Newralgicznym miejscem opisywanych dachów jest
załamanie połaci. Trudno jest je zamaskować i zabezpieczyć przed przeciekaniem.
Najtrudniej jest pokryć dachy mansardowe dachówkami. Niektóre firmy
przygotowują, na indywidualne zamówienie inwestora, wygięte pod odpowiednim
kątem elementy. Jednak jest to szalenie kosztowne rozwiązanie. Wykończenie
załamania przy pomocy obróbek blacharskich, przy wysuniętym ostatnim rzędzie
dachówek z górnej połaci, zmienia niekiedy wygląd całego budynku. Znacznie
bardziej funkcjonalne jest krycie dachówką bitumiczną lub blachą.
Budowa
dachu mansardowego jest znacznie droższa niż w przypadku klasycznych
konstrukcji dwu lub czteropołaciowych. Kosztowniejsze jest wykonanie więźby,
pokrycie i odpowiednia izolacja połaci dachowych. Każdy z tych elementów wymaga dużej precyzji
wykonania i fachowości ekipy budującej dach. Zdarza się, że dekarze odmawiają
prac przy tego typu, skomplikowanych konstrukcjach. Dachy mansardowe pojawiają się więc stosunkowo rzadko
w naszym krajobrazie. Najczęściej spotyka się je na nowoczesnych
apartamentowcach, które stylistycznie starają się nawiązywać do dawnych
kamienic. Mniej klasyczne, dwuspadowe dachy mansardowe pojawiają się niekiedy w
projektach domów jednorodzinnych.
W dachu dachu mansardowym dzięki swojej konstrukcji możliwe jest optymalne wykorzystanie powierzchni poddasza. Dzięki dużemu nachyleniu dolnych połaci można w nich zamontować zwykłe okna fasadowe. Najbardziej charakterystyczne dachy mansardowe kryte są łupkiem dachowym lub dachówką ceramiczną z niskim profilem. Dachy mansardowe to doskonałe rozwiązanie w przypadku chęci wykorzystania poddasza jako użytkowe.